Reduktor obsługujący w pojedynkę silniki o mocach sięgających 500 KM, a przy tym niewiele większy od puszki napoju, nomen omen, gazowanego? Holenderski Prins znalazł rozwiązanie i pokazał je podczas targów GasShow 2017.
Jak na ironię, silniki współczesnych samochodów mają coraz mniej cylindrów, a jednak w komorach, w których się je montuje, jest coraz mniej miejsca na podzespoły instalacji LPG. Rozwiązaniem do mocnych, wymagających stabilnych dostaw dużych ilości gazowego paliwa jednostek napędowych może być właśnie reduktor eVP-500, który można by opisać słowami „w małym ciele wielki duch”.
Podobnie jak wielozawór eMV stworzony przez BRC (podobnie jak Prins należące dziś do grupy Westport Fuel Systems), reduktor eVP-500 (Electronic Variable Pressure, 500 KM obsługiwanej mocy) jest sterowany elektronicznie. To daje bardzo szerokie możliwości, na czele z dynamiczną regulacją ciśnienia wyjściowego w zależności od chwilowego zapotrzebowania silnika. Parownik nie potrzebuje membrany, co czyni go praktycznie bezobsługowym, a do kompaktowego rozmiaru dokłada niską masę, uzyskaną dzięki wykonaniu obudowy z tworzywa sztucznego. Użycie takiego materiału sprzyja także uzyskaniu wysokiej wydajności cieplnej.
Garnitur zalet jest znacznie obszerniejszy. Jak podaje producent, eVP-500 utrzymuje zadane przez oprogramowanie ciśnienie niezależnie od obciążenia, w miarę upływu czasu nie zaczyna cierpieć na wahania ciśnienia, obce jest mu również zjawisko skoków ciśnienia w momentach odcięcia dopływu paliwa do komór spalania (hamowanie silnikiem). Nowy reduktor jest także ergonomiczny dla montażysty – wszystkie złącza (wejście i wyjście gazu i płynu chłodzącego) znajdują się po tej samej stronie, co sprzyja eliminacji nadmiaru węży i przewodów pod maską. Podłączanie podciśnienia nie jest konieczne (a wręcz nie ma takiej możliwości).
Reduktor wyposażono także w wymienny filtr fazy ciekłej, z łatwym dostępem w górnej części urządzenia. W korpus wbudowano także zawór bezpieczeństwa, działający w sytuacjach nadmiernego wzrostu ciśnienia, sam reduktor pełni zaś jednocześnie rolę elektrozaworu odcinającego dopływ gazu do silnika w razie braku zasilania (na skutek awarii lub wypadku). eVP-500 waży zaledwie 800 g i nadaje się do zastosowania w każdym systemie sekwencyjnego wtrysku LPG w fazie lotnej. Znając politykę firmy Prins, najprędzej spodziewamy się jednak zobaczyć go w zestawach montażowych układów VSI holenderskiej marki (do silników z pośrednim i bezpośrednim wtryskiem benzyny).
żródło: Gazeo.pl
Firma KME skonstruowała sterownik, który jest pierwszym niededykowanym sterownikiem do tego typu silników. to znaczy, że możemy zamontować go do praktycznie każdego samochodu z wtryskiem bezpośrednim - jedynym warunkiem jest to, że wtryskiwacze nie mogą być piezoelektryczne. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, ponieważ jest wiele silników z bezpośrednim wtryskiem do których nie ma instalacji dedykowanych - wtedy możemy wykorzystać bardzo nowoczesny sterownik Nevo Sky Direct.
System Prins Direct LiquiMax jest to instalacja VI generacji czyli ciekły wtrysk gazu LPG do aut z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Jest to nowoczesny i najbardziej zaawansowany technologicznie układ zasilania pojazdów gazem LPG w fazie płynnej. Został opracowany specjalnie dla silników z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Paliwo pod ciśnieniem 20-200 Bar jest wtryskiwane bezpośrednio do cylindra (a nie w kolektor dolotowy). Instalacja ta wykorzystuje fabryczne układ paliwowy auta w celu zasilania gazem LPG. Gaz dostaje się do komór spalania zapośrednictwem fabrycznych wtryskiwaczy benzynowych, po uprzednim przedostaniu się przez lekko zmodyfikowaną, również fabryczną pompę wysokociśnieniową. Dzięki temu ingerencja związana z montażem systemu nie jest aż tak duża jak przypadku starszej generacji instalacji LPG dostarczających gaz w fazie lotnej. Sterowanie silnikiem jest w pełni kontrolowane przez oryginalny, benzynowy sterownik samochodu. Direct LiquiMax wykorzystuje do maksimum oryginalne komponenty i oprogramowanie sterujące pracą układu paliwowego, a jego „inwazyjność” ogranicza się w zasadzie do montażu urządzenia otwierającego dopływ benzyny lub LPG, według woli kierowcy. Jak każda instalacja gazowa, także Direct LiquiMax stanowi układ typu master/slave, czyli jest podporządkowany sterownikowi benzynowemu i generowanym przezeń sygnałom sterującym pracą wtryskiwaczy. Rola sterownika gazowego (AFC-2) polega na przeliczaniu tych sygnałów w taki sposób, by dostosować czas otwarcia wtryskiwaczy oraz wydajność pompy wysokociśnieniowej do specyfiki innego paliwa (LPG).
System LPG Prins Direct LiquiMax to rozwiązanie dedykowane. Oznacza to że do każdego modelu silnika przeznaczony jest odpowiednio skompletowany i skonfigurowany zestaw, z oprogramowaniem dopasowanym do strategii i charakterystyki pracy konkretnej jednostki napędowej. Ścisła dedykacja pod konkretny model auta i typ silnika zapewnia bezawaryjność i wysoką kulturę pracy. Również komponenty instalacji DLM są dedykowane pod konkretny model auta. Są to np. zbiornik LPG , uchwyty czy wiązki kabli. Rozwiązania technologiczne instalacji LPG DLM doceniły koncerny motoryzacyjne wprowadzając je do swojej oferty jako instancje fabryczne np. firmy Kia i Hyundai w Niemczech.
STAG 400 DPI - coraz więcej możliwości
Z instalacjami gazowymi do silników MPI (z wtryskiem pośrednim, do kanałów kolektora dolotowego) sprawa była prosta – wystarczył jeden uniwersalny system, który kalibrowało się po zamontowaniu w konkretnym modelu samochodu. Z układami LPG do jednostek napędowych z bezpośrednim wtryskiem benzyny nie jest już tak łatwo, ponieważ wymagają one dedykowanego podejścia – do każdego kodu silnika konieczne jest przygotowanie osobnej wersji oprogramowania sterownika. Producenci instalacji gazowych zaczynają od tych najpopularniejszych, ale w wielu przypadkach sprawy wcale nie ułatwia to, że jakiś typ silnika (pozornie za każdym razem ten sam) montowany jest w dwunastu modelach trzech czy czterech pokrewnych marek – zazwyczaj jakieś niuanse sprawiają, że każdemu autu trzeba zaaplikować „spersonalizowane” podejście.
Nie inaczej postępuje białostocka firma AC S.A. w odniesieniu do swojego produktu STAG 400 DPI, czyli układu podającego gaz w formie odparowanej do kolektora dolotowego, przy jednoczesnych dotryskach niewielkich ilości benzyny przez umieszczone w komorach spalania fabryczne wtryskiwacze. System jest na bieżąco aktualizowany, by za jego pomocą można było konwertować coraz więcej rodzajów silników typu DI, które stopniowo wypierają starsze jednostki z wtryskiem pośrednim. W tej chwili STAG 400 DPI obsługuje kilkadziesiąt kodów silników różnych marek, przy czym wiele z nich to oczywiście jednostki montowane w samochodach Grupy VW (Volkswagen, Audi, Skoda i Seat), która postawiła na bezpośredni wtrysk dosyć dawno (silniki FSI miał już Golf V) i dziś prawie nie oferuje jednostek MPI do swoich aut.
Tylko w 2015 r. firma AC S.A. wprowadziła trzy aktualizacje oprogramowania sterownika STAG 400 DPI, dzięki którym poszerzyło się spektrum jego możliwych zastosowań. I tak w lutym dodano obsługę silników Toyoty o kodzie 1AZ-FSE oraz volkswagenowskich jednostek BDX (2,8 FSI w Audi A6 i A8), a w maju lista poszerzyła się o silnik Opla oznaczony jako A20NHT i wszystkie czterocylindrowe silniki Grupy VW o pojemności 1,6-2,0 l wyprodukowane przed 2012 r. Trwają testy kolejnych odmian sterownika, przeznaczonych do następujących silników:
Nissan VK56DE (V8 o pojemności 5,6 l, używany w Nissanie Patrolu i Infiniti QX56);
1,6 EcoBoost produkcji Forda;
1,6 SIDI Turbo (Opel Astra i Insignia);
1,2 TCe w Renault i podobny silnik w autach koncernu PSA.
Na tym jednak zmiany się nie skończyły – jednocześnie funkcjonalność sterownika rozbudowano o obsługę wtryskiwaczy AC W02 i W02 BFC, poprawiono stabilność pracy na biegu jałowym (silnik nawet w takich warunkach pracuje częściowo na LPG), wprowadzono możliwość wyboru typu czujnika temperatury reduktora oraz nowe typy obsługiwanych czujników poziomu gazu, a także zmniejszono udział benzyny w spalaniu. Z drugiej strony pojawiła się (w wersji firmware'u 2.0.2, wprowadzonej w lipcu 2015) opcja zwiększania dawki benzyny w wybranych zakresach obciążeń i prędkości obrotowych dla silników, które tego wymagają.
Czy lista modyfikacji zostanie kiedykolwiek ukończona i zamknięta? Z pewnością nie, ponieważ funkcjonalność sterownika podąża za ewolucją silników benzynowych. Póki modelu STAG 400 DPI nie zastąpi kolejny, zupełnie nowy model (choć to jeszcze pieśń przyszłości), aktualny produkt będzie stale rozwijany, by dotrzymać kroku zmianom zachodzącym na rynku. Ważne, by skrócić czas między wprowadzeniem nowego rozwiązania przez producentów samochodów a dostosowaniem do niego funkcjonalności sterownika. Wprawdzie wciąż niewiele samochodów przyjeżdża wprost z salonów do warsztatów montujących instalacje gazowe, ale prace nad modyfikacjami też swoje trwają, a i konkurencja nie zasypia gruszek w popiele, więc warto być na czasie. Ale z tym AC S.A. nie ma problemu.
Montując u nas instalację gazową w ramach promocji zrobimy dla Was przegląd okresowy techniczny waszego pojazdu na naszej Stacji Kontroli Pojazdów. Tak więc nie musicie Państwo martwić się o przegląd...
Czytaj więcejMEGA OKAZJA! Instalacja LPG do Twojego samochodu w 3 ratach 0%. Bez odsetek, bez prowizji, bez ukrytych kosztów. Nie marnuj swoich pieniędzy na stacji paliw. Z instalacją gazową ograniczysz koszty tankowania...
Czytaj więcej